Malujemy
Zabraliśmy się za malowanie :)
po długim namyśke i przeczytaniu kilku opinii zamiast pistoletu do malowania Bosch ktory nie nadaje się ponoc do malowania duzych powierzchni zakupiłem sprzęt Wagnera, a gokladnie model 985 e. Cena trochę wyższa niż Boscha ale efekt naprawde zadowaljący. na początku trzeba było potrenować ale w tej chwili pomalowanie salonu to zajęcie na 15- 20 minut. Plusem jest także to, że nie trzeba farby nigdzie przelewać a jedynie rozcięńczyć farbę 1:10 w wiaderku i zanurzyć ssak w wiaderku. Jedyna trudność i zajęcie czasochłonne to oklejenie okien, ale to zrobiłem raz a potem mozna malowac kilka rawstw zypełnie się przy tym nie męczac
Poniżej zdjęcie Wagnera, a dalej efekty pracy
sufit w kuchni w jeszcze niedokończony
ale salon pomalowany cały
W poniedziałek albo wtorek będą parapety, a następnie przychodzi elektryk montować gniazdka i włączniki. równiez w poniedziałek podpisujemy umwę na meble do kuchni na ktore będziemy czaekali ok 1 miesiąc, w trakcie oczekiwania położymy deski w salonie, dokończymy malowanie pozostałych pomieszczeń oraz wstawimy drzwi wewnetrzne, ktore czekają na odbiór juz od tygodnia. Schody mają być zamontowane do 5.04 wiec jak wszystko pojdzie zgodnie z planem na początku maja powinniśmy się wprowadzać :D